W drugi poniedziałek stycznia obchodzony jest Dzień Sprzątania Biurka – w tym roku był to 12. stycznia. Korzystając z tej sposobności chciałam uchylić rąbka tajemnicy i pokazać jak wygląda na chwilę obecną mój nowy mini gabinet.

Planowałam, że będzie to gabinet dzielony z mężem, ale ostatecznie wylądowałam z moim miejscem pracy w sypialni. Na szczęście jest na tyle duża i doświetlona, że bez większych problemów dało się w niej wydzielić dwie strefy – pracy i snu.

nowe mini biuro2 nowe mini biuro1

Już nie mogę się doczekać, kiedy zacznę go oswajać i przystosowywać do moich potrzeb. Na razie planuję w głowie rozmieszczenie poszczególnych przydasi biurowych (a trochę ich nazbierałam) i powoli myślę o przenoszeniu rzeczy na miejsce. Nawet pisząc te słowa mam wielki uśmiech na buzi 😀

Przy okazji chciałam także przypomnieć, jak od już blisko dwóch lat wygląda moje domowe biuro. Tutaj link do opisu całości i poszczególnych rozwiązań.

domowe-biuro-po-1

Przyznaję się od razu bez bicia, że moje miejsce pracy nie zawsze wygląda idealnie, jak na przedstawionym wyżej zdjęciu. Zdarza się, że prezentuje się też tak.

_DSC0190-001

Zapisz