Moje dzisiejsze uczucia trudno jednoznacznie opisać – z jednej strony pewna doza nieśmiałości, a z drugiej wielkie podekscytowanie. Nie mogłam się już doczekać, żeby pokazać Wam moje najnowsze dzieło, które wykonałam od początku do końca sama. Dzisiaj nadszedł wielki dzień i otwieram mój SKLEP. Już nie butik na platformie sklepowej, tylko sklep na własnej domenie. Mały, ale własny…
To jest to, co pochłaniało większość mojego czasu przez ostatnie kilka miesięcy – strategie, plany, przemyślenia, chwile zwątpienia oraz chwile radości z małych sukcesów, małych kroków zbliżających mnie do celu. Zdaję sobie sprawę, że nie obejdzie się bez drobnych potknięć, ale jestem z siebie niesamowicie dumna – to moje dzieło. Kosztowało mnie to mnóstwo intensywnej pracy, ale myślę, że było warto.
Cały czas trwają prace nad nowymi produktami, które sukcesywnie będą się pojawiać w ofercie. Bądźcie cierpliwi.
Chciałam także w tym miejscu bardzo serdecznie podziękować wszystkim osobom, które mnie mocno wspierały, pomagały i wierzyły w powodzenie w tego projektu. Gdyby nie wy ten sklep nigdy by nie powstał. Dziękuję 🙂
Teraz, mam nadzieję, uda mi się wrócić z merytorycznymi postami, które tak lubicie i na które czekacie – ja zresztą też. W ubiegłym tygodniu zrobiłam sobie małą wprawkę z wyzwaniem blogowym Uli z bloga senmai.pl. W chwili obecnej, kiedy gros spraw organizacyjno-technicznych jest już za mną (a był tego ogrom i byłam zmuszona zmierzyć się z tym w większości sama) mogę oddać się temu, co lubię najbardziej – organizacji i projektowaniu nowych produktów (długa lista czeka).
Mam w głowie mnóstwo myśli, pomysłów i projektów. Najwyższa pora się za nie zabrać.
no i właśnie o coś takiego mi chodziło jak Cię podpytywałam, a ten notes jest 1 stronny czy 2 stronny ????
Zadruk jest jednostronny – drugą stronę można wykorzystać na odręczne notatki.
no i super 😉
Ale fajny pomysł! Kibicuję 🙂
Nie dziękuję 🙂
Gratulacje!! Trzymam mocno kciuki za SKLEP !! 🙂
Nie dziękuję, żeby nie zapeszyć 🙂
Gratuluję!!
Nie dziękuję
Gratulacje! Mocno trzymam kciuki 🙂
Nie dziękuję 🙂
Mam nadzieję, że z niedziękowaniem to sprawdzona sprawa. Bo powiem Ci w tajemnicy ;), że ja odkąd zaczęłam dziękować za takie życzenia, to one zaczęły się ładnie sprawdzać. W końcu życzenia z dobrego serca, więc zapeszyć się nie da :))
Tak miałam np. przed egzaminami na studiach, odkąd zaczęłam dziękować za „powodzenia”, to 5 same zaczęły wpadać do indeksu 😀
Hmm, warto pomyśleć o zmianie nastawienia – zatem dziękuję 🙂
Sumiennie uczę się organizacji, a Twój blog jest do tego idealną motywacją i kopalnią świetnych pomysłów.
Na pewno będę zaglądała do Ciebie częściej.
Za sklep trzymam kciuki i życzę powodzenia.
Pozdrawiam 🙂
Cieszę się, że podoba Ci się mój blog. Zapraszam częściej i dziękuję za życzenia 🙂
Witam,
Dziękuję za przesyłeczkę, dotarła cała i zdrowa! Nawet nie wiesz jak się cieszę, z zakupów w Twoim sklepiku! Pozdrawiam serdecznie Kinga P. 🙂
Niezmiernie mi miło 🙂
Gratuluję i czekam na nowe produkty z niecierpliwością!
jestem pod wrażeniem! nie tylko organizer jest super, to cała strona wygląda świetnie. no i cieszę się, że wdrożyłaś w życie pomysł sklepu, podziel się za jakiś czas pierwszymi dniami działania w tym zakresie, np taki wpis „100 pierwszych dni sklepu” – może być sporą inspiracją dla czytelników i fanów 🙂 tymczasem nominowałam Cię do pewnej nagrody i wyzwania… bo bardzo lubię Cię odwiedzać. po szczegóły zapraszam do mnie, ściskam, Kaśka
Dziękuję za miłe słowa 🙂
„100 pierwszych dni sklepu’ to w sumie fajny pomysł na notkę blogową – warte zanotowania 🙂
Świetnie! Gratuluję i życzę wytrwałości 🙂
Dziękuję 🙂
Gratuluję pomysłu ze sklepem. Bardzo lubię zaglądać do Ciebie 🙂 Pozdrawiam serdecznie 😉