Feng shui i jego poradami w kwestii projektowania wnętrz i odpowiedniego ustawienia mebli, by zapewnić odpowiedni przepływ energii, fascynowałam się dobrych kilkanaście lat temu. Z tamtych czasów pamiętam między innymi zalecenia dotyczące unikania bałaganu i utrzymywania porządku. Kiedy więc zobaczyłam te książkę, stwierdziłam, że muszę ja przeczytać.
Książka Magia porządków z feng shui (Karen Kingston) składa się z 3 głównych części:
- Zrozumieć bałagan – szerokie i ciekawe omówienie czym jest bałagan, jak ma wpływ na ludzi i wyjaśnienie powodów, dla których ludzie trzymają tyle rzeczy.
- Gdzie kryje się bałagan? – jak przy pomocy diagramu bagua odnaleźć strefy bałaganu, jakie w ogóle strefy bałaganu występują w domach, papierowy bałagan czy różne rodzaje przedmiotów generujących bałagan.
- Porządki – jak pozbyć się bałaganu, jak zapanować nad bałaganem czasowym, jak utrzymać porządek oraz o oczyszczaniu organizmu, psychiki, emocji czy duszy.
Części te podzielone są na krótkie rozdziały i podrozdziały, przez co książkę czyta się szybko i dość przyjemnie. Łatwo też później odnaleźć poszczególne fragmenty, które chcielibyśmy przeczytać ponownie.
W pozbywaniu się bałaganu nie chodzi o obsesję na punkcie doskonałości, lecz o takie uporządkowanie rzeczy, aby energia w domu swobodnie przepływała z miejsce na miejsce.
Odkryłam, że strefa kariery znajduje się w najmniej korzystnym miejscu w naszym mieszkaniu. Znajdującą się tam garderobę wysprzątałam, pozbyłam się pustych pudeł, które mogą wywoływać uczucie pustki, łazienki niestety nie przeniosę. Rozwiązań, jak „odczarować” tę strefę musiałam jednak szukać w innych książkach, bardziej specjalistycznych i w Internecie. Czy efekty się pojawią i magia feng shui zadziała – czas pokaże 😉
Brakowało mi tu jednak odkrywczych metod porządkowania. Dużo jest napisane, ze trzeba posprzątać zabałaganione strefy, ale brakowało mi szeroko omówionych wskazówek dotyczących właściwego sprzątania. Być może ja już też dużo wiem na ten temat i dla siebie nie znalazłam nic nowego 😉 Dla osoby początkującej te porady będą w sam raz.
Mimo tego minusa, w trakcie czytania książki nabiera się dużej ochoty na przeprowadzenie generalnych porządków w domu. A w jaki sposób tego dokonamy nie ma już większego znaczenia – byle zacząć i dokończyć 🙂
Zostaw komentarz