Codzienne porządkowanie zabawek w pokoju dziecięcym może być fajne (i wcale nie musi być codzienną szarpaniną). Dobry wzór do naśladowania, plan i odrobina zabawy pomogą Ci wykształcić dobre nawyki w Twoim dziecku.
Moje podpowiedzi:
- bądź wzorem do naśladowania dla swojego dziecka. Zacznij od siebie, by móc wymagać od dziecka. Zbieraj swoje rzeczy ubrania i rozrzucone po całym domu – u mnie jest to część tzw. ogarniania domu, które robię po kolacji. Kiedy zostawiasz swoje rzeczy rozrzucone po całym domu, dajesz swojemu dziecku przyzwolenie na robienie tego samego.
- ustal stałą porę, kiedy cała rodzina porządkuje dom. Na przykład: codziennie o 19, po kolacji czy po bajce na dobranoc. Razem będzie Wam raźniej i szybciej uporacie się z bałaganem.
- użyj plannera nawyków, by dodatkowo zmotywować dziecko.
- potraktuj sprzątanie jak zabawę. Zwłaszcza z młodszymi dziećmi – kto zbierze więcej zabawek w ciągu 1 minuty, gra w koszykówkę podczas wrzucania małych zabawek do pudełek, ćwiczenie liczenia podczas zbierania autek czy lalek.
- zorganizuj miejsce do przechowywania zabawek, tak by każda rzecz miała swoje miejsce. Możesz do tego celu wykorzystać regały, półki, kosze, pudełka itp. Pamiętaj by było to miejsce łatwo dostępne dla dziecka. Więcej na ten temat postaram się przygotować w osobnym poście.
- podziel dziecku „słonia na kawałki”. Powiedzenie „posprzątaj swój pokój” jest mocno przytłaczające dla małego dziecka (większego pewnie też). Skoro Ty też dzielisz swoje porządki na mniejsze kęski – np. sprzątniecie kuchni: załaduj zmywarkę, umyj naczynia, pochowaj rzeczy stojące na wierzchu, wytrzyj blaty, zamieć podłogę – podziel je także dziecku. Niech najpierw uprzątnie łóżko, pozbiera klocki lub piłki z podłogi, następnie autka, puzzle czy książki.
- wprowadź zasadę, że po zakończeniu zabawy jedną rzeczą, odkłada się ją na miejsce zanim sięgnie się po kolejną.
- bądź cierpliwa. Skoro Tobie wyrobienie nawyku zajmuje chwilę, podobnie jest z dzieckiem. Zachęcaj i motywuj je do dalszej pracy oraz wspieraj w chwilach słabości.
Przygotowałam dla Ciebie pakiet plannerów nawyków – tutaj możesz go pobrać.
Co byś jeszcze dodała?
1.Rób regularnie razem z dzieckiem przesort ciuchów i zabawek – oddawaj za małe rzeczy i zabawki z których dziecko 'wyrosło’. 2. Za każdym razem kiedy dziecko chce coś nowego, pozbywajcie się czegos starego – zabawki można oddać do przedszkola,. biblioteki, młodszym znajomym dzieciom itp. 3. Zrób listę fajnych rzeczy dla dzieci, żeby miec z czego wybierać odpowiedź na pytanie dziadków/cioć/wujków 'Co kupić dla x’ – w ten sposób możesz trochę kontrolować napływ nowych rzeczy. Jak mi się coś jeszcze przypomni to dodam 🙂
Przedszkole raczej nie przyjmie używanych zabawek, wymagane są certyfikaty.
A masz jakieś dobre rady dotyczące utrzymania porządku w pokoju nastolatka? Tak, żeby nie zwariować!
Dziecko musi mieć prosty podział zabawek i miejsce na nie. Ja na przykład mam skrzyneczki na drobniejsze zabawki i w danej skrzynce jest jedna kategoria. Książki mają jedne miejsce, a duże zabawki są na jednej półce. I dziecko wie, gdzie co powinno być i można wymagać od niego 🙂
metoda słonia jest ekstra. sprawdza się u nas genialnie, nie tylko przy sprzątaniu. a co do sprzątania to polecam też sposoby na ułatwienie utrzymania porządku, my mamy odkurzacz roombę i odchodzi nam odkurzanie, bo naprawdę jest dokładny, nie mamy duperelków i dekoracji na szafkach żeby nie zbierały kurzu, a kwiaty zamiast myć ściereczką wstawiam na chwilę pod prysznic 🙂
metoda słonia jest ekstra. sprawdza się u nas genialnie, nie tylko przy sprzątaniu. a co do sprzątania to polecam też sposoby na ułatwienie utrzymania porządku, my mamy odkurzacz roombę i odchodzi nam odkurzanie, bo naprawdę jest dokładny, nie mamy duperelków i dekoracji na szafkach żeby nie zbierały kurzu, a kwiaty zamiast myć ściereczką wstawiam na chwilę pod prysznic 🙂
Moje dziecko na szczęśćie już od pewnego czasu sprząta swoje zabawki :). Wystarczy powiedzieć, że np. idziemy spać, posprzątaj zabawki. Sprząta i czeka na pochwałę, oczywiście ją dostaje :). Ponadto lubi nam pomagać przy rożnych pracach np. przy sprzątaniu, montowaniu czegos, w pracach ogrodowych :). Ma niecałe 4 lata. Jest mały, więc może dlatego ma chęć do różnych domowych prac.