Tak jak obiecałam ostatnio, pokażę Wam dzisiaj moją tablicę.

Porządkując mieszkanie znalazłam swoją starą tablicę korkową (jeszcze z czasów studenckich) – najzwyklejszą pod słońcem – prostokątny kawałek korka w prostej ramie. Jednak jej kolor – jasny brąz – średnio pasował do mojej najnowszej koncepcji kolorystycznej, czyli szarości, bieli i czerni. Postanowiłam więc ją nieco przerobić. Pomalowałam ramę na biało a korek owinęłam kawałkiem grafitowego materiału (tego samego, którego użyłam do wieszaka na klucze).

Oto efekt końcowy

Zapisz

Zapisz