Uporządkowałaś już ubrania i zorganizowałaś szafę. Gratulacje. Co jeszcze możesz zrobić, by za pół roku nie mieć ponownie bałaganu w swojej garderobie? Naucz się panować nad garderobą i utrzymuj ją w w ryzach.
Myślę, że poniższe rady przydadzą Ci się.
utrzymuj porządek w szafie
Nie zostawiaj ubrań na podłodze. Brudne ubrania powinny od razu po ściągnięciu trafić do kosza na pranie, a pozostałe odwieś do szafy, schowaj do szuflady czy odłóż na półkę. Możesz też wyznaczyć specjalną półkę na rzeczy, które nadają się jeszcze do wykorzystania, ale nie chcesz ich mieszać z pozostałymi ubraniami.
ogranicz liczbę rzeczy
Trzymaj się z dala od sklepów – nie ulegaj pokusie i nie wchodź do sklepu, chyba że rzeczywiście czegoś potrzebujesz. Zrób listę posiadanych rzeczy i zabierz ją ze sobą na zakupy. Skoro masz na niej 15 T-shirtów, wówczas raczej nie skusisz się na kolejny.
Nie poddawaj się presji podążania za modą i aktualnymi trendami. Zastanów się, czy rzeczywiście potrzebujesz czegoś nowego – po co dokładać coś do garderoby, skoro obecny stan rzeczy w zupełności odpowiada Twoim potrzebom.
stosuj zasadę jeden za jeden
Kiedy dokupujesz coś nowego, musisz pozbyć się tego, czego już nie będziesz nosić, co już na Ciebie nie pasuje, w czym przestajesz się sobie podobać.
dbaj o rzeczy
Dobieraj strój do pogody – nie noś zamszowych butów podczas niepogody, zaceruj małe dziurki, zanim zrobią się duże i nie do usunięcia, odplam ubranie jak najszybciej, by plama nie wniknęła w głąb tkaniny.
rób regularne porządki
Sprzątaj przy okazji zmieniających się pór roku. Usuń wszystko, czego już nie będziesz nosić i wejdź w nowy sezon z większą przestrzenią w szafie.
stosuj regułę „sezonu”
Jeśli danej rzeczy nie nosiłaś w ostatnim sezonie, pozbądź się tej rzeczy. Przy czym sezon nie jest zawsze tożsamy z kilkumiesięczną porą roku, czasami ma nieco szerszy sens. Autorka książki Uporządkuj swoje życie Erin Rooney Doland, powołuje się na przykład czarnego garnituru, który wkłada jedynie na pogrzeby – uznaje ten garnitur za rzecz noszoną w trakcie smutnego sezonu pogrzebowego – jeżeli miała go na sobie podczas ostatniego pogrzebu, w którym uczestniczyła, zachowuje go w szafie.
Przeglądając swoje ubrania, myśl o ostatnim sezonie, w którym miałyby być używane, i wyrzuć te rzeczy, których w nim nie nosiłaś
planuj
Jeśli zdarza Ci się stać rankami i tracić czas przed pełną szafą na zastanawianiu się „co dzisiaj założyć” lub w ostatniej chwili okazuje się, że wybrana przez Ciebie rzecz jest poplamiona, zacznij przygotowywać ubrania dzień wcześniej, wieczorem. Możesz także raz w tygodniu, np. w niedzielę przygotować zestawy ubraniowe na cały nadchodzący tydzień.
[/fusion_text][/fusion_builder_column][/fusion_builder_row][/fusion_builder_container]
Szafy już tak mają, że trudno utrzymać w nich porządek. Znam z autopsji 😛 Pozdrawiam
Coś w tym jest 😉 Jednak wiem z doświadczenia, że minimum wysiłku włożone w utrzymanie porządku, daje duże efekty. Jak sobie odpuściłam na chwilę, to mam teraz problem z wejściem do garderoby 😉
ja mam właśnie problem z szafą, nadal (bo już jakiś czas temu części rzeczy się pozbyłam) mam za dużo rzeczy i nic do siebie nie pasuje… mam kilka ciuchów w których lubię chodzić ale one pasują tylko do siebie, do innych rzeczy już nie… nie wiem jak to ogarnąć :/
Ciężko zabrać się za porządki w szafie, bo większość z nas ma problemy z rozstawaniem się z ubraniami, nawet kiedy ich już nie używamy. Warto jednak się przełamać i raz na jakiś czas zrobić selekcję, a niepotrzebne ubrania można przecież oddać potrzebującym 🙂
Ciężko zabrać się za porządki w szafie, bo większość z nas ma problemy z rozstawaniem się z ubraniami, nawet kiedy ich już nie używamy. Warto jednak się przełamać i raz na jakiś czas zrobić selekcję, a niepotrzebne ubrania można przecież oddać potrzebującym 🙂