Na rozgrzewkę po wakacyjnym odpoczynku przybornik do sprzątania. Wiaderko kupiłam jakiś czas temu, ale przez dłuższy czas służyło do przechowywania papierów 😉 Dopiero od jakiegoś czasu przechowuję w nim przybory do sprzątania.
W sumie za wiele w nim nie ma, bo dzięki ściereczkom z mikrofibry większość sprzątania obywa się bez chemii. Ot, kilka środków czyszczących, trochę ściereczek i szczotek. Ale jakoś tak przyjemniej mi się sprząta, jak wszystko mam ładnie zapakowane ;).

Na dzisiaj tyle – czeka mnie przegląd Waszych blogów, by nadrobić wakacyjną przerwę od internetu 😉
świetna sprawa 🙂 ładnie i praktycznie a i wszystko w jednym miejscu. Muszę się za takim pojemnikiem obejrzeć, bo niedługo czeka mnie wspólne zamieszkanie z moim narzeczonym a co z tym związane, objęcie panowania nad mieszkaniem 😉 🙂
Podobne wiaderka (identyczne kształtem, ale kolor pomarańczowy) są teraz w tchibo.
świetna sprawa 🙂 ładnie i praktycznie a i wszystko w jednym miejscu. Muszę się za takim pojemnikiem obejrzeć, bo niedługo czeka mnie wspólne zamieszkanie z moim narzeczonym a co z tym związane, objęcie panowania nad mieszkaniem 😉 🙂
Podobne wiaderka (identyczne kształtem, ale kolor pomarańczowy) są teraz w tchibo.
Już wiem, dlaczego twój adres to „dobrzezorganizowana” 🙂 faktycznie dobrze masz to zorganizowane 🙂
🙂
Już wiem, dlaczego twój adres to „dobrzezorganizowana” 🙂 faktycznie dobrze masz to zorganizowane 🙂
🙂