Odkąd u Magdy z My Pink Plum! zobaczyłam te motyle na ścianie, postanowiłam, że coś podobnego musi pojawić się także w mojej sypialni. Wiedziałam, że nie będzie to nic, co będzie przyklejone do ściany, bo lubię częste zmiany aranżacji a klej pozostawia jednak ślady. Myślałam, myślałam i w końcu wymyśliłam – przykleję motyle w ramce. To było to! Wzięłam się zatem do pracy.

 

Co będzie potrzebne?

  • duża ramka z kartonem, do którego będą przyklejone motyle,
  • kolory karton, z którego będą wycinane motyle,
  • wzór motyli,
  • ołówek,
  • nożyczki,
  • kość i linijka do zaginania kartonu,
  • taśma dwustronna,
  • chwila czasu.

Po żmudnym odrysowywaniu, wycinaniu i zginaniu miałam już przygotowaną małą armię motyli,

do których odwłoków przyczepiłam taśmę dwustronną,

by następnie przykleić je do kartonu w ramce w wymyślonej przeze mnie kompozycji.

A gotowa dekoracja w sypialni prezentuje się tak. Pozostałe obrazki są także od Magdy, z tego wpisu o granatowej sypialni.

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz