Odkąd u Magdy z My Pink Plum! zobaczyłam te motyle na ścianie, postanowiłam, że coś podobnego musi pojawić się także w mojej sypialni. Wiedziałam, że nie będzie to nic, co będzie przyklejone do ściany, bo lubię częste zmiany aranżacji a klej pozostawia jednak ślady. Myślałam, myślałam i w końcu wymyśliłam – przykleję motyle w ramce. To było to! Wzięłam się zatem do pracy.
Co będzie potrzebne?
- duża ramka z kartonem, do którego będą przyklejone motyle,
- kolory karton, z którego będą wycinane motyle,
- wzór motyli,
- ołówek,
- nożyczki,
- kość i linijka do zaginania kartonu,
- taśma dwustronna,
- chwila czasu.
Po żmudnym odrysowywaniu, wycinaniu i zginaniu miałam już przygotowaną małą armię motyli,
do których odwłoków przyczepiłam taśmę dwustronną,
by następnie przykleić je do kartonu w ramce w wymyślonej przeze mnie kompozycji.
A gotowa dekoracja w sypialni prezentuje się tak. Pozostałe obrazki są także od Magdy, z tego wpisu o granatowej sypialni.
wygląda ślicznie 🙂 pomyślę o czymś takim do swojej sypialni 🙂
Dziękuję 🙂
wygląda ślicznie 🙂 pomyślę o czymś takim do swojej sypialni 🙂
Dziękuję 🙂