Lubię robić generalne przeglądy posiadanych rzeczy. Niby jest ich coraz mniej (odkąd staram się kupować świadomie i w duchu umiaru/minimalizmu), ale uważam, że taki przegląd, od czasu do czasu, jest moim zdaniem niezbędny. Zwłaszcza jeśli mam na to ochotę i czuję taką potrzebę. Nic na siłę. Porządki idą mi wtedy o wiele szybciej, podobnie jak podejmowanie decyzji odnośnie być lub nie być danej rzeczy.
Rzeczy, których możesz się pozbyć* od razu – kuchnia:
- stare przyprawy (podobno zioła się nie tracą ważności, ale mogą stracić aromat),
- przeterminowana żywność z szafek, szuflad, lodówki i zamrażarki – zwłaszcza to, czego nie jesteś w stanie zidentyfikować,
- resztki kasz, makaronów i innych artykułów spożywczych (z ważną datą) – zaplanuj posiłki na najbliższe dni z wykorzystaniem właśnie tych produktów,
- zniszczone sitka, lejki i inne gadżety kuchenne,
- uszkodzony sprzęt kuchenny – jeśli nie da się go naprawić lub dokupić części – out!
- zbędne pojemniki i słoiki, zwłaszcza te bez pokrywek i zakrętek,
- gadżety kuchenne, których użyłaś tylko raz lub nie wiesz do czego służą,
- obtłuczone kubki i talerze,
- zniszczone garnki,
- pokrywki, które zostały po spalonym/zniszczonym garnku i nigdzie nie pasują – nie, nie przydadzą się!
- sztućce, talerze i szklanki, które nie pasują do używanych przez Ciebie kompletów,
- kubki do kawy lub herbaty – nieużywane, bez ucha lub te, które Ci się już nie podobają,
- stare torby na zakupy i jednorazowe reklamówki – możesz je wykorzystać jako worki na śmieci,
- zużyte kuchenne deski do krojenia,
- obieraczki do warzyw, noże, z których nie korzystasz,
- zakrętki do butelek,
- termotorby, których nie używasz,
- rękawice kuchenne, łapki etc. których nie używasz.
Jeśli nie jesteś pewna, czy jesteś gotowa, by pozbyć się danej rzeczy – załóż pudełko „być może”.
* pozbyć – nie znaczy wyrzucić. Jeśli coś jest w dobrym stanie, sprzedaj to lub oddaj potrzebującym. Jeśli jesteś w stanie daną rzecz wykorzystać w inny sposób – zrób to (ale też nie rób z domu magazyny – jeśli DIY nie jest Twoim hobby, pozbądź się tego i tak nic z tego nie zrobisz).
Ja tak trochę w innym temacie niż post – kiedy można się spodziewać nowego planera na 2018 rok?
Mam nadzieję, że uda się uruchomić przedsprzedaż jeszcze w październiku
Ja tak trochę w innym temacie niż post – kiedy można się spodziewać nowego planera na 2018 rok?
Mam nadzieję, że uda się uruchomić przedsprzedaż jeszcze w październiku